Wielu z nas właśnie planuje świąteczne wyjazdy, wielu marzy o zabawie sylwestrowej. Właściciele zwierząt nie mają w tym czasie lekko. Bo co zrobić z ukochanym pupilem?
W Unii Europejskiej – my, Polacy zajmujemy wysokie, bo trzecie miejsce pod względem liczby posiadanych psów. Według ostrożnych wyliczeń jest ich ponad 6 milionów, a jeden pies przypada na sześciu Polaków. W czasie wakacji, urlopów czy dłuższych świąt kwestia opieki nad pupilem staje się wyzwaniem. Co zrobić, by móc wyjechać bez szkody dla zwierzęcia? Zabrać je ze sobą na świąteczny wypad? Ale gdzie? Przecież nie wszędzie zwierzęta są mile widziane? Oddać do hotelu dla zwierząt? Jak to wszystko dobrze zaplanować i zorganizować, by stres dla nas i dla psa był jak najmniejszy?
Niezbędnik wyjazdowy
Jeśli planujesz zabrać ze sobą na wyjazd psa, pamiętaj o następujących rzeczach:
- O książeczce psa z aktualnym szczepieniem przeciwko wściekliźnie (pamiętaj, że muszą minąć trzy tygodnie, by szczepienie było skuteczne).
- Pies powinien mieć czip oraz adresatkę. W razie zgubienia się pupila chip ułatwia identyfikację właściciela przez weterynarza, adresatka zaś pomoże skontaktować się z nami każdemu, kto znajdzie psa. Jednak adresatka może się oderwać, a wtedy znów pozostaje liczyć na chip.
- Nawet jeśli nasz pies jest łagodny, ułożony i nieagresywny, trzeba zabrać ze sobą kaganiec dla niego. Kaganiec jest konieczny w sytuacjach, kiedy przebywamy w dużym gronie ludzi. Nawet najłagodniejszy labrador i najmniejszy york u niektórych ludzi potrafią wzbudzać strach. Lepiej nie liczyć na zrozumienie i pozytywną reakcję na nasze zapewnienia, że mój pies nic złego nie zrobi!
- Oczywiste wydaje się zabranie ze sobą miski, z której zazwyczaj pies je i pije, posłania oraz jakiejś zabawki/gryzaka, które pomogą mu w trudnych sytuacjach odreagować stres lub nudę. Długa podróż, pobyt w nowym miejscu czy spotkania z nieznajomymi ludźmi mogą być dla zwierzęcia bardzo stresogenne.
Psiolubne hotele, pensjonaty, kwatery
Jeśli nie mamy żadnych poleconych przez znajomych psiarzy psiolubnych miejscówek, wówczas pozostaje nam korzystać z wyszukiwarki w sieci. Internet obfituje w profesjonalne strony w tym temacie. Mamy ofertę akceptujących psy miejsc, podzieloną cenowo, geograficznie oraz ze specjalną “psią legendą” do mapek. Wrażenie robią dodatkowe atrakcje, takie jak: podgrzewane domki dla psów, trasy z przeszkodami, osobne wejścia dla czworonogów, oznaczone dzikie plaże, opcja wejścia na stołówkę czy listy adresowe najbliższych weterynarzy.
I jeszcze coś. Niektóre miejsca zapewniają sylwestra bez fajerwerków, za to z ogrodzonym terenem, czasem na wyłączność, a nawet opcją zostawienia psa pod opieką, na specjalnie wydzielonym terenie lub w przeznaczonym dla psiaków pomieszczeniu. Pamiętajmy, że słuch psa jest co najmniej dziesięciokrotnie wrażliwszy od ludzkiego. Każdego roku w pierwszych dniach stycznia pojawia się masa ogłoszeń o poszukiwanych pupilach, które w panice uciekły w sylwestrową noc. Wyjazd z psem do miejsc wolnych od fajerwerków może być rozwiązaniem zdejmującym olbrzymi stres z właścicieli oraz z psa.
Poniżej znajdziecie wybrane przez nas strony, które przekierują Was na poszukiwany region, wskażą wszystkie udogodnienia dla czworonogów, a nawet pokażą miejsca, w których pies może przebywać bez dodatkowej opłaty.
Psie strony
- Na stronie Pies na urlopie znajdują się oferty miejscówek wyjazdowych z przejrzystym cennikiem, akceptowanymi przez gospodarzy rasami czy wielkością zwierzaka, listą udogodnień i atrakcji dla zwierząt.
- Dog Inclusive to świetnie opisana strona z podziałem na rejony Polski oraz lokalizacje typu: góry, jezioro, morze. Przy każdym obiekcie informacji dostarczają czytelne ikonki (np. o posiadanych posłaniach dla psa czy woreczkach na miejscu), a w bonusie kolekcje specjalne, jak miejsca dla singla z psem.
Blogi
- W zakładce Nocleg z psem na blogu Gdziekolwiek w świat znajduje się spora oferta miejscówek w Polsce (z podziałem na województwa), ale też są tu podobne oferty z Austrii, Łotwy, Hiszpanii, Norwegii i Włoch.
- Psia Matka – to także ciekawa oferta z psiolubnymi miejscami.
- Podróże z psem – blog o życiu, podróżach i bieganiu z psem.
- Makulscy – blog, na którym zebrano informacje z 30 podróży z psem, po Polsce i 14 europejskich krajach.
- Dogintravel – tu znajdziesz mapę z hotelami, pubami czy muzeami przyjaznymi psom.
Serwisy turystyczne i rezerwacyjne
Warto przeczytać: Slowhop – niespieszne podróże i inspirujące relacje
Dlaczego psiolubnych miejscówek wciąż mało?
Choć podróżowanie z psem robi się coraz bardziej popularne i psiolubnych miejsc przybywa, przybywa ich dość ostrożnie. Zabieranie psa ze sobą na urlop dla samych właścicieli czworonogów oraz dla hotelarzy wciąż wydaje się problematyczne.
Właściciele noclegów narzekają na ogół na takie kwestie:
- niezgodne z przeznaczeniem używanie przez właścicieli zwierząt ręczników, kocy, pościeli etc.;
- podrapane pazurami drzwi;
- wycie zostawianych w pokoju psów;
- zapachy i psia sierść są trudne do usunięcia, szczególnie z koców, wykładzin czy dywanów
- “miny” na trawnikach i w otoczeniu hotelu czy pensjonatu (właścicieli psów w Polsce cechuje ogromna niechęć do sprzątania po swoich pupilach, szczególnie na wakacjach, w naturze; zapominają torebek na odchody, odwracają głowę lub patrzą w telefon udając, że nie widzą, co też robi ich zwierzak, byle nie schylić się i nie zebrać “brykietów” z ziemi);
- puszczanie psów luzem na wspólnym terenie należącym do miejsca wypoczynku, w pobliżu czy też wręcz na placu zabaw dzieci; wprowadzanie psów do miejsc spożywania posiłków i niepanowanie nad psami (te np. wsadzają gościom pysk do talerzy);
- niereagowanie psów na podstawowe komendy, jak: wróć, zostaw, czekaj;
- niepanowanie właścicieli nad zachowaniem zwierząt.
Wszystkie te zachowania są na tyle poważne czy częste, że niektóre hotele wycofują się z polityki przyjaznej wobec zwierząt. Po prostu bycie nastawionym na gości ze zwierzętami częstokroć przynosi hotelarzom więcej kosztów niż zysków.
Zdarza się, że właściciele psów traktują swoich podopiecznych jak dzieci, którym wszystko można i które wychowują po swojemu, czego inni nie mają prawa oceniać. Nie ma w Polsce obowiązku szkolenia psów ani też nie sprawdza się przyszłych właścicieli czworonogów pod kątem znajomości psiej psychiki. Ludzie często zapominają, że dla wielu psów wyjazd na wakacje nie jest rzeczą ekscytującą, tylko stresem. Chodzi tu o brak przygotowania do podróży, zaburzenie dotychczasowego rytmu dnia, pozostawianie psa w nowym miejscu samego bądź z nieznajomymi ludźmi etc.
Trudno się dziwić, że hotele, które na przyjazd z psem się godzą, często pobierają za to wysokie opłaty. Minusem niektórych takich miejsc jest to, że w rzeczywistości są niedostosowane do potrzeb zwierząt i nie mają klarownych informacji dla gości o warunkach, regulaminach oraz konsekwencjach niepanowania nad pupilem.
Pomyśl o ubezpieczeniu
Wszystkiego przewidzieć się nie da i dlatego, jeśli możemy, zastanówmy się nad ubezpieczeniem. Cały szereg polis na nieruchomości obejmuje także psy, koty i inne zwierzęta domowe. Są chronione w podobnym zakresie, co ruchomości domowe. Co najważniejsze jednak zawierają one klauzulę OC, czyli ubezpieczyciel pokrywa straty, które wynikają np. z pogryzienia przechodnia przez naszego psa czy zniszczenia przez niego mienia.
Zaplanuj z wyprzedzeniem
Żeby zaoszczędzić stresu sobie, naszym rodzinom oraz czworonożnym członkom naszych rodzin, nasze urlopowe czy świąteczne wyjazdy musimy planować z dużym wyprzedzeniem. Gdy decydujemy się zabrać ze sobą w podróż psa, konieczne jest wcześniejsze przygotowanie “wyprawki” (patrz: Niezbędnik wyjazdowy), zdobycie jak najpełniejszych informacji o miejscu, do którego jedziemy i warunków w nim dla naszych pupili, a także liczenie się z wyższymi kosztami naszej wyprawy oraz zadbanie o komfort zwierzęcia w podróży.
Jeśli jednak zabranie ze sobą psa nie jest możliwe, postarajmy się znaleźć dla niego dobry hotel dla zwierząt w naszym bezpośrednim sąsiedztwie. Koniecznie pokażmy go wcześniej naszemu psu!
To, czego zdecydowanie nie róbmy to:
- nie fundujmy zwierzęciu pobytu w schronisku;
- nie stosujmy samodzielnie, bez konsultacji z lekarzem leków uspokajających;
- nie zostawiajmy go bez opieki w sylwestra;
- nie zamykajmy go samego na długi czas;
- nie denerwujmy się na zwierzę za jego zdenerwowanie.
Domowe zwierzęta są jak członkowie rodziny. Pamiętajmy o nich planując swój wolny czas. Planujmy mądrze. By wyjazd, urlop czy święta dla wszystkich były przyjemnością, nie udręką.
Tej autorki: Drzewa – istoty czujące